~ Mimo wielu zmartwień nadal chce tu być...
BraKe na ig:
#Chada #Peja #śliwa #proceder
tekst:
[Zwrotka 1: Peja]
Nie za kasą i seksem, chociaż żyję w wielkim mieście
Mam otwarty umysł – o tym się dzisiaj dowiedzcie, (że)
Możliwości sporo, nawet wstecz pamiętam lekcje
W czasach życia na kresce hołd oddaje dziś mekce
W kulturowym tyglu, w wielkim świecie przeciw wojnie
Choć często niespokojne sytuacje (Czy to pojmiesz?)
Pokazuję, w jaki sposób można co chce się osiągnąć
Na kolejny level wspiąć się, znaczy poziom
To ziom znaczy to, że możesz wszystko
Jak na czwórce Decksa wiem, odrobię pierwszy milion
Bo mam mentalność inną, dusza wojownicza sprawia
Że buduję i naprawiam, gdy spierdolę sprawę – działam
Gdy grób z bananem badam ja i SLU ponownie
Bez zbędnych obsunięć jestem pewien – nie tąpnie
Pieprzyć te kamery, te kariery, chcę mieć wiedzę
Chcesz – bierz profity. Jesteś próżny? Się przejedziesz
[Refren 2x: Sliwa]
Aż chce się żyć, chcę się żyć
Mimo wielu zmartwień nadal chce tu być
Aż chcę się żyć, ja nie liczę czasu
Z uniesioną głową na naturalnym haju
[Zwrotka 2: Chada]
Ze mną moja ekipa i się czuję jak w domu
Po tym ludziom od zawsze ufam tak jak nikomu
Teraz ziomuś do rzeczy, nie wiem co będzie potem
Jak na razie to płyta znów pokrywa się złotem
My robimy robotę, u nas bieda nie piszczy
Gramy swoje od dawna i nie damy się zniszczyć
Czuję uliczny instynkt, wiem że zgoda to wszystko
Żaden człowiek mi nie da odejść tutaj z walizką
Moi ludzie są blisko, zrób rachunek sumienia
Wspólny projekt na blokach #Efekt Porozumienia
Mamy w genach ten klimat, całe życie z muzyką
Może innych to dzieli, ale nas łączy #Wikol
Tego kichą nie nazwiesz, tutaj nie będzie plamy
Nikt nikogo nie sczyści, my za dobrze się znamy
Tamci rozczarowani mówili: "Czarna owca"
Teraz ja jadę furą, oni gdzieś na detoksach
[Refren 2x: Sliwa]
Aż chce się żyć, chcę się żyć
Mimo wielu zmartwień nadal chce tu być
Aż chcę się żyć, ja nie liczę czasu
Z uniesioną głową na naturalnym haju